sobota, 8 września 2012

Od Sagi


Pędziłam ile sił w łapach pod Wielką Skałe . Szukałam Rain . Miałam nadzieje , że jest w pobliżu . Po drodze widziałam wiele nowych wilów , młodych i domyśliłam się , że pewnie jest i dużo nowych par.
- Cześć Saga . Tak bardzo tęskniłam .
Miałam przed sobą wiczyce , którą pierwszy raz w życiu widziałam . Coś mi jednak podpowiadało , że się mylę.
- R-Rain ?
- Tak siostrzyczko . Och - spojrzała na siebie - zapomniałam , trochę się zmieniłam podczas twojej nieobecności .
- Trochę ? - powidziałam z sarkazmem w głosię.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz