wtorek, 25 września 2012
Od Swizz
Gdy przechodziłam obok wodopoju ujrzałam obcego wilka. Podeszłam go z boku. To Diego - pomyślałam. Ale on przystojny, szkoda że nie mam partnera...
- Hej - przywitałam się
- Hej, ładnie wyglądasz
- Dziękuje, jesteś miły, nie poznałam Cie w tym wyglądzie
- Dziś rano urosłem, strasznie przez to bolała mnie dziś łapa
- Współczuję, mnie normalnie paliło pod łapami, dobrze że to już przeszłam
- Przejdziemy się ?
- Chętnie - zgodziłam się - Diego tak bardzo mi się podobał, bałam się mu o tym powiedzieć
( Diego dokończ proszę)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz