poniedziałek, 30 lipca 2012

Od Kestrel


Siedziałam przed swoją tęczową jaskinią, patrząc w dal i rozmyślając o zaginionej rodzina. To właśnie przez nią dołączyłam do tej watahy, by odnaleźć swego brata - Blue. dowiedziałam się o nim rok temu, od mojego dziadka, który - konał. Wpatrywałam się w ciemną przestrzeń, aż go zobaczyłam. Szedł ścieżką, która była tuż obok mojej jaskini.
- Hej Blue ... zaczekaj - Krzyknęłam, nie bardzo wiedząc czemu
- Kim jesteś?. Nie widziałem Cię wcześniej - powiedział Blue, zatrzymując się.
- Jestem Kestrel. Dołączyłam do watahy wczoraj. I... nie wiem jak to wyjaśnić. Chodzi o Twoją rodzinę
- Co? Jak to ? Wiesz gdzie jest ? - Oczy mojego zaginionego brata zalśniły
- Bo... wejdźmy do środka.Wszystko wyjaśnię. Zaproponowałam.
Wilk wahał się przez chwilę lecz wszedł.
- Jestem twoją siostrą, Blue. Dołączyłam do watahy, ponieważ nasz dziadek, z ktorym przedtem mieszkałam opowiedział mi o Tobie. Że mam brata. chciałam już iść Cię szukać od razu jak to usłyszałam, lecz nie mogłam. Dziadka stan się pogorszył, aż po tygodniu zabrały go demony śmierci. Umarł. Po miesiącu wyruszyłam na poszukiwania i ... znalazłam Cię.
- To nie możliwe....Ja...nie wiedziałem że mam rodzinę. Kestrel, jestem taki szczęśliwy. Może przujdziesz o mojej jaskini jutro i porozmawiamy ?
Poznasz Rose, jesteśmy parą.
- Z chęcią - odpowiedziałam , rumieniąc się
- To ja się będę już zbierał późno już. Dozobaczenia ! - Krzyknął i wybiegł w ciemną noc.


[C.D.N]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz