sobota, 14 lipca 2012

Od Angeliny



I znów wstał dzień.....
-Ach mój Snow codziennie to samo...
-Co takiego?Czy coś Cię niepokoi?
-Nie ale jesteśmy sami......
-To znaczy?
-Czegoś nam brakuje....
-Myślałam o szczeniakach.
-Zawsze marzyłem o synkach!Aby ich wyszkolić na zuchów!
-To jak zgadzasz się?
-No jasne!Zawsze chciałem mieć szczenięta.
-No ja też.Chciałam mieć córeczkę i nauczyć ją być zadziorną.
-To przygotujmy się do szczeniąt może nam się uda.Zapytamy się Moon czy możemy mieć szczenięta bo dużo już jest ans w watasze.
-Masz rację Snow.Zapytaj się jej.

<Snow dokończ>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz