sobota, 14 lipca 2012

Od Kiary


Sama nie wiem... 
Przyjęli mnie do swojej watachy z otwartymi rękoma. Powinnam się cieszyć. Boję się tylo, że przesadzę z mocami, albo... A zresztą nieważne!
Moonlight powidziała, że potrzebują nowych członków, więc jestem mile widziana i... przyjęła mnie! Jestem wojowniczką! Moonlight na początku martwiła się trochę o mój młody wiek, ale chyba jej przeszło po tym co jej pokazałam. Muszę dać z siebie wszystko! Wkońcu jeśli mnie stąd wypędzą, albo coś to nia mam gdzie się podziac. Moja rodzina...hmm...nie ma o czym mówić, poprostu muszę się wykazać swoimi umiejętnościami i powstrzymać swoją zadziorność i arogancję w stosunku do innych członków. Nie wierzę, że to mówię, ale... zależy mi na tym...Może ktoś stąt ma podobne upodobania do moich?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz