Angelina chciała miec szczeniaki. Ja też. Poszedłem do Moonlight zapytać czy możemy...
-Ależ oczywiście! Im nas więcej tym lepiej. - powiedziała z uciechą Moonlight
-Dziękuję. - odpowiedziałem jej.
Po tych słowach ile sił w nogach pobiegłem do Angeliny.
-Możemy!!! - wykrzyknąłem na całe gardło gdy juz ją ujrzałem
-To fantastycznie!
-To prawda.
Pocałowałem ją, a ona mnie.
<Angelino dokończ>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz