niedziela, 15 lipca 2012

Od Euphori


Kiedy ostatnio szukałam jaskini dla siebie, spotkałam inną wilczycę i spytałam się:
-Hej. Jak się nazywasz?
-Kiara, a ty pewnie jesteś tu nowa, tak?
-Tak, nazywam się Euphoria.
-Znalazłaś już jaskinię?
-Nie, to znaczy jestem w trakcie poszukiwania jej.
-Może ci pomóc? A przynajmniej potoważyszyć?
-Ok, to chodźmy.
Po jakimś czasie znalazłyśmy jaskinię i weszłyśmy do niej, wydawała się być naprawdę przyjemna. Nagle Kiara spytała:
-I jak ci się podoba? Dość fajna, nie? No i niedaleko mojej.
-Naprawdę fajna, no i ten plus, że mam w pobliżu kogoś znajomego!
-Tak, zgadzam się.
Po jakimś czasie Kiara zaproponowała:
-No cóż, może chcesz mnie odwiedzić w mojej jaskini, co?
-No jasne! To chodźmy!
I poszłyśmy, około 19 wróciłam spowrotem do swojej jaskini, położyłam się i zasnęłam. Coś czuję, że znalazłam dobrą przyjaciółkę...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz