czwartek, 12 lipca 2012

Od Angeliny - Rozmowa

-Jesteś bardzo miły Snow.
-Oj tam!
-A wiesz muszę ci coś wyznać...
-Co takiego? - powiedział Snow
-Chciałam Ci to powiedzieć póżniej, ale nie mogę wytrzymać
-To mów nie krępuj się. - odrzekł Snow
-Od pierwszego polowania bardzo mi się spodobałeś, ale pewnie już dużo razy to słyszałeś od innych samic...
-Wcale nie. - powiedział Snow - Mi tez się bardzo podobasz.
-Naprawdę? - powiedziałam
-Tak. Ja też ci to chciałem powiedzieć póżniej ale... no widzisz jak wyszło. - odpowiedział Snow
-Poczekaj. - powiedziałam
Poszłam do lasu. Po chwili wróciłam i przyniosłam mu wianek ze stokrotek. wtedy on powiedział:
-Jaki piękny! To ten który dzisiaj robiłaś?
-Tak. - odpowiedziałam
-Jest naprawdę śliczny. - powiedział Snow - zostawię go sobię na pamiątkę od ciebie
Wtedy ja odrzekłam:
-Muszę już wracać do jaskini. Jestem zmęczona po całym dniu. Może spotkamy sie jutro u ciebie?
-No jasne. - odpowiedział Snow
-A o której?
-Może o 10:00. Co?
-Dobra to do jutra!
-Pa!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz