wtorek, 21 sierpnia 2012
Od Atentatora
Szliśmy zobaczyć szczeniaczki. Po drodze przepychaliśmy się dla zabawy.
-"Ona naprawdę jest tą jedyną!"-pomyślałem- "Jestam ciekaw jak zaraguję moja siostra jak mnie zauważy."
Dalszą drogę przeszliśmy już spokojnie. Staneliśmy przed jaskinią.
-Keyla możesz iść. Ja już pójdę. Jak Kessie odpocznie przyjdę. Do zobaczenia.- Ucałowałem Keyle i poszedłem do swej jaskini.
<Keyla dokończ>
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz