Szedłem lasem. Nagle zauwarzyłem jakąś obcą wilczycę. Zacząłem warczeć.
-Aton? Co cię ugryzło? - zapytała
-Kim jesteś?
-Jestem Shina! Tylko zmieniłąm wygląd! - powiedziała
-Ach... przepraszam... Chcesz się ze mną przejść? - zaproponowałem
-Jasne!
-Shina jest teraz taka ładna! - myślałęm - bez przeszkód mogłaby być moją partnerką.
Szliśmy do wodopoju. Zauwarzyłem Rain i Wolfa. Rozmawiali ze sobą. To było takie urocze.
Przeszliśmy obok nich. Nawet nas nie zauważyli kiedy powiedzieliśmy "cześć". Poszliśmy dalej. Opowiadaliśmy żarty i rózne dowcipy.
<Shina dokończ>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz