sobota, 18 sierpnia 2012

Od Atentatora


Gdy poszedłem do swojej jaskini nie mogłem zasnąć. Byłem tak podekscytowany.
-"Wspaniale! Keyla jest moją partnerka!"
Nie spałem chyba przez pół nocy. Ale w końcu zmorzył mnie sen dałem za wygraną i usnąłem.Spałem dość długo bo jak się obudziłem to było popołudnie. Pędem ruszyłem do jaskini Keyli ale jaj tam nie znalazłem. Ruszyłem w stronę wodopoju i tam ją znalazłem. Zasłoniłem jej łapami oczy i zapytałem:
-Zgadnij kto?

<Keyla dokończ>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz