Vista przybiegła do mojej jaskini. Wiedziałem o co jej chodzi.
-Vista! Pięknie teraz wyglądasz! - wykrzyknąłem, gdy tylko ją ujrzałem
-Ty też, ale nie po to tu przyszłam. - powiedziała - Travis powiedział mi, że ci sie podobam. To prawda?
-Ja... tak, to prawda...
Zasłoniłem sie teraz już moimi wielkimi skrzydłami, aby nie zobaczyła, że się denerwuję. Vista lekko odsunęła moje skrzydło i spojżała na mnie swoimi pięknymi oczyma.
-Kal, ty też mi się podobasz... - oznajmiła i przytuliła mnie
-Na prawdę? - niedowierzałem
-Tak.
-A więc Visto, czy chciałąbyś zostać moją partnerką? - zapytałem
-Oczywiście.
-Ale narazie musimy to utrzymywać w tajemnicy, bo dopiero co staliśmy się dorośli. Za tydzień ogłosimy wszystkim, że jesteśmy parą. Dobrze?
-Zgadzam się.
<Visto dokoncz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz