Po skończonej wojnie poszedłem z Kassie nad wodospad by się napić. Był też tam Water.
-Hej. Świetnie teraz wyglądasz Ultra Waterze - powiedziała Kassie
-Kassie... - przerwałem
-No co? Już dobrze. Wiesz, że kocham tylko ciebie. - oznajmiła
- To dobrze.
Napiliśmy się i poszliśmy do Miejsca Zakochanych.
-Ależ tu pieknie. - powiedziała Kassie
-Mhm...
-Coś ty dzisiaj taki dziwny. - zapytała Kassie
-Ja? ... Zastanawiam sie nad czymś... - oznajmiłem
-Nad czym?
-Hmm...
-No powiedz... - nalegała Kassie
-No dobrze, ale to troszkę stresujące.
-Oj tam. Nie przejmuj się.
-Mhm... Kassie?
-Tak?
-Widzialas, że duzo wiklów pytało Moon, czy mogłyby mieć szczeniaki po wojnie? - zapytałem
-Tak.
-No więc. Jest już po wojnie i... chciałem się ciebie zapytać, czy chciałabyś mieć szczeniaki?
Kassie osłupiała.
<Kassie dokończ>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz